Ryby to bardzo ważny element diety w ciąży. Ale ryba rybie nierówna. Niektóre można jeść bez obaw, z innych trzeba koniecznie zrezygnować. O ile łosoś i makrela to tłuste ryby polecane ciężarnym (ale z pewnymi wyjątkami), o tyle tuńczyk i miecznik mogą być zanieczyszczone rtęcią i nie są wskazane do jedzenia przez przyszłe mamy. W ciąży nie wolno jeść niektórych ryb wędzonych i z puszki. Bezwzględnie należy także unikać surowych ryb. Oto krótki przewodnik dotyczący ryb w diecie ciężarnej. Jedzenie ryb w czasie ciąży jest ważne dla zdrowia kobiety i jej dziecka. Nie należy z nich rezygnować. Ale teoria, że kobieta w ciąży może jeść wszystkie ryby pod każdą postacią, to mit! Najzdrowsze są tłuste ryby morskie, najlepiej – upieczone lub ugotowane na parze. W ciąży świetnie sprawdzi się łosoś, pstrąg i makrela (z pewnymi wyjątkami), ale tuńczyk i miecznik mogą zawierać szkodliwą rtęć. Jeśli spodziewasz się dziecka, w twojej diecie nie powinny też znaleźć się ryby surowe i niektóre ryby wędzone. Spis treści: Ryby w ciąży – dlaczego warto je jeść? Jakie ryby jeść w ciąży? Jakich ryb nie jeść w ciąży? Wędzone ryby w ciąży Surowe ryby w ciąży Ryby w puszce w ciąży Ryby w ciąży: dlaczego warto je jeść? Ryby to produkty o bardzo dużej wartości odżywczej, bogate w składniki kluczowe dla rozwoju dziecka w trakcie ciąży, takie jak witamina D, jod i kwas DHA. Poza tym ryby, zwłaszcza morskie, zawierają witaminy z grupy B i prowitaminę A. Szczególnie cennym składnikiem mięsa ryb jest kwas DHA, należący do grupy kwasów tłuszczowych omega-3. Jest on niezbędny w czasie ciąży. Jakie zapewnia korzyści? gwarantuje prawidłowy rozwój mózgu i siatkówki oka dziecka, zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia porodu przedwczesnego, zmniejsza ryzyko urodzenia dziecka z niską masą urodzeniową. Dzieci matek, które w czasie ciąży dostarczały odpowiednią dawkę kwasu omega-3, mają mniejsze ryzyko rozwoju: porażenia mózgowego, ADHD, autyzmu, dysleksji. Badania pokazują także, że dzieci te lepiej wypadają w testach na inteligencję. Odpowiednia dawka kwasu DHA zmniejsza ryzyko chorób narządu wzroku i przyczynia się do poprawy ostrości widzenia u dzieci. Zmniejsza też występowanie reakcji alergicznych u maluchów. Zawarta w rybach witamina D ma istotny wpływ na prawidłowy przebieg ciąży, a także rozwój płodu i zdrowie narodzonego dziecka. Kobiety z dużymi niedoborami witaminy D są narażone na wystąpienie: cukrzycy ciążowej, stanu przedrzucawkowego, bakteryjnego zapalenia pochwy, depresji poporodowej. Deficyt witaminy D może oznaczać konieczność cesarskiego cięcia i powodować komplikacje związane z utrzymaniem procesów rozwojowych płodu. Ryby morskie są też bardzo dobrym i naturalnym źródłem jodu, który ma ogromny wpływ na prawidłowy rozwój układu nerwowego u rozwijającego się dziecka. Niedobór jodu w ciąży może prowadzić do: problemów z utrzymaniem ciąży, niedoczynności tarczycy u dziecka, zaburzeń neurologicznych u noworodka, upośledzenia umysłowego dziecka, rozwoju ADHD. Zdaniem specjalistów korzyści wynikające z jedzenia ryb w ciąży przewyższają ryzyko związane z ewentualną obecnością w nich toksycznych substancji. Dlatego, o ile nie masz stwierdzonej alergii na ryby, w ciąży możesz jeść ryby dwa razy w tygodniu. Porcja powinna mieć około 100 gram. Musisz jednak wybierać odpowiednie gatunki, a z niektórych ryb zrezygnować na czas ciąży. Jak przyrządzać ryby w ciąży? Najzdrowiej jeść ryby pieczone w piecu (w folii lub naczyniu żaroodpornym) lub gotowane na parze (tracą najmniej wartości odżywczych). Unikaj ryb smażonych, szczególnie w głębokim tłuszczu. Solone płaty śledzia jedz tylko dla smaku, bo zawarta w nich sól zatrzymuje wodę w organizmie i może powodować ciążowe obrzęki. Jakie ryby jeść w ciąży? Kobietom w ciąży szczególnie poleca się jedzenie ryb pochodzących z otwartych mórz i oceanów. Obowiązuje odwrotna zasada niż w przypadku mięsa (powinno być chude) – w ciąży należy jeść tłuste ryby, ponieważ zawierają więcej witaminy D, nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz jodu. Tłuste ryby morskie, które można jeść w ciąży 2 razy w tygodniu po 100 g: makrela (poza makrelą królewską) śledzie sardynki okoń morski turbot świeży tuńczyk łosoś atlantycki dziko żyjący (do 100 g, ale tylko raz w tygodniu) Ryby, których jedzenia w ciąży nie trzeba ograniczać to: dorsz bałtycki, dorsz czarny, gładzica, łupacz, flądra, morszczuk, mintaj. Jakich ryb nie jeść w ciąży? Trudno przecenić korzyści płynące ze spożywania ryb w ciąży, ale warto pamiętać, że ze względu na miejsce ich życia (skażone wody) pewne gatunki ryb mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc. Zanieczyszczenia wód morskich toksycznymi substancjami, takimi jak rtęć, ołów i dioksyny, powodują, że związki te mogą kumulować się w mięsie ryb. W ciąży odradza się spożywanie dużych, drapieżnych ryb, które odżywiają się małymi rybami i skorupiakami, i w ten sposób kumulują zanieczyszczenia. Nie poleca się też jedzenia ryb słodkowodnych pochodzących z zanieczyszczonych akwenów. Gatunki ryb morskich, które nie są polecane w ciąży: marlin rekin miecznik halibut ryba maślana makrela królewska. Ryby słodkowodne zakazane w ciąży to: szczupak, sum, węgorz. Kupuj ryby w sprawdzonych źródłach i zawsze przyglądaj się produktom. Łosoś ze sztucznej hodowli to ten o najbardziej intensywnym kolorze. Im bardziej szary, tym lepiej. Nie kupuj dużych ryb, które w większej ilości mogą zawierać szkodliwe substancje. To zasady obowiązujące nie tylko w ciąży! Czy można jeść ryby wędzone w ciąży? Ryby wędzone na zimno są niewskazane w okresie ciąży i to niezależnie od ich gatunku. Jedząc je, można zakazić się chorobotwórczymi drobnoustrojami lub pasożytami. Ryby z gatunków dozwolonych w ciąży, wędzone na gorąco lub na zimno, a potem poddane obróbce termicznej, są produktami bezpiecznymi. Wysoka temperatura likwiduje zagrożenie dla zdrowia związane z ich jedzeniem. Warto pamiętać, że ryby wędzone mogą zawierać dużą ilość soli, mogącą powodować nadciśnienie, szczególnie niebezpieczne podczas ciąży i porodu. Czy można jeść surowe ryby w ciąży? W ciąży nie możesz jeść surowych ryb, z których przyrządza się np. sushi. Mięso ryb często bywa zakażone groźnymi bakteriami lub pasożytami, które mogą być niebezpieczne dla ciężarnej i dziecka. Surowe ryby i owoce morza, np. surowy łosoś, mogą zawierać bakterie z gatunku Listeria monocytogenes, które powodują listeriozę. W ciąży bywa ona przyczyną: poronienia, porodu martwego dziecka, listeriozy wrodzonej u dziecka. Z jedzeniem sushi czy tatara z łososia zaczekaj do porodu, chyba że skusisz się na sushi wegetariańskie. W ciąży uważaj także na owoce morza: ostrygi mogą zawierać groźne bakterie lub pasożyty (np. tasiemca), w skorupiakach zaś najczęściej wykrywa się zarazki takie jak Salmonella i Campylobacter. Ze względu na duże wartości odżywcze owoców morza w ciąży możesz czasem po nie sięgnąć, ale pod warunkiem, że są dobrze ugotowane. Czy można jeść ryby z puszki w ciąży? Jeśli chodzi o puszkowane ryby, to w ich przypadku nie ma zagrożenia związanego z zakażeniem bakteriami czy pasożytami, gdyż zawartość puszek poddawana jest działaniu wysokiej temperatury. Wątpliwości może natomiast budzić inny problem. Do puszkowanej żywności przenika szkodliwy dla zdrowia związek bisfenol A (BPA). Ma on budowę podobną do żeńskich hormonów płciowych. Wykazano, że podczas ciąży powoduje zmiany w wydzielaniu hormonów tarczycy u matki i noworodków, a to z kolei rzutuje na rozwój dziecka w brzuchu. Dlatego, choć jedzenie puszkowanych ryb nie jest w ciąży zakazane, warto na wszelki wypadek je ograniczyć. Zobacz też: Łosoś wędzony w ciąży – jeść czy nie? Śledzie w ciąży – jakie są zalecenia specjalistów? Tycie w ciąży – ile powinnaś przytyć i od czego to zależy?
Ryby, szczególnie morskie, są rekomendowanym składnikiem zdrowej, zbilansowanej diety. Stanowią cenne uzupełnienie jadłospisu w nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, białko oraz witaminy i minerały, dlatego warto włączyć je do swojego żywienia. Niektórzy unikają jedzenia ryb, ponieważ nie do końca wiedzą, w jaki sposób ocenić świeżość produktu, np. w sklepie rybnym czy
Kiedy w naszym zbiorniku pływa samiec i samica molinezji, jest bardzo duża szansa na to, że pojawią się w nim małe ryby akwariowe. O ile oczywiście łakomy zwinnik latarnik lub zwinnik czerwonousty nie zrobią sobie z nich kolacji. Czy na rozród ma wpływ temperatura wody, czy może bardziej zasolenie? Sprawdźmy na co zwrócić uwagę, aby ciąża naszej molinezji stała się szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o piękniczkowatych. Ciąża molinezji a rozmnażanie ryb w akwarium Ryby piękniczkowate, do których należy między innymi molinezja, mają specyficzny sposób rozrodu. Inaczej niż zwinnik latarnik lub zwinnik czerwonousty, nie spuszczają ikry do wody. Przyjrzyjmy się bliżej powstawaniu małych molinezji i ich drogi od jajeczka, do przyjścia na świat w naszym akwarium. To, że małe molinezje opuszczają ciało matki całkowicie rozwinięte i gotowe do pływania, nie oznacza, że rozmnażają się w taki sam sposób jak ssaki (np. człowiek). To nadal ryba, która korzysta z jajek, jako sposobu na prawidłowy rozwój małego osobnika. Ciąża molinezji to nie to samo, co u człowieka. Samica molinezji zawsze ma w ciele jajeczka. Kiedy samiec je zapłodni za pomocą gonopodium, zaczynają rozwijać się zarodki. To, co jest w ciele samicy, nazywa się woreczkiem jajnikowym, a nie macicą, jak u ssaków. W woreczku jajnikowym zarodki nadal są w indywidualnych jajkach, ale samica bardziej je „wysiaduje” trzymając we własnym ciele. Ciąża molinezji może być więc traktowana wyłącznie umownie jako czas rozwoju zarodka w ciele matki. Żółta molinezja z czarną plamką Wielkość plamki a długość ciąży U tych ryb łatwo rozpoznać, kiedy będą młode. Ciąża molinezji często zaznacza się przez zaznaczenie kolorystyczne małej plamki przy płetwie odbytowej ryby. To taka czarna kropka w kształcie półksiężyca (skupisko czarnego barwnika – melaniny, który gromadzi się w tylnej części woreczka jajnikowego). W zależności od wielkości tej plamki możemy wywnioskować, kiedy samica wypuści młode. Po prostu im bardziej zarodki rosną, tym mocniej rozszerza się woreczek i plamka wygląda na większą. Takie rodzaje ryb jak molinezja złota (żółta) lub biała (srebrna) mają lepiej zaznaczona plamkę rodną, ale kiedy ryba jest czarna albo łaciata, owa skaza może być niewidoczna. Często u molinezji – bardziej niż u gupików – słabo przebija się przez barwnik skóry. Nawet dobre zdjęcie nam nie pomoże w wypatrzeniu tego znamienia. Wtedy możemy wnioskować tylko po wielkości brzuszka ryby. Im większy, tym samica bliższa wyrzucenia młodych na świat. Samiec daje się rozpoznać po płetwie odbytowej. U samicy wygląda jak wachlarz, a on ma płetwę odbytową wąską i długą – to tak zwane gonopodium. Takie samo ma samiec u mieczyka, gupika i platki. Są też bardziej smukłe i „zadziorne”. Przeganiają inne osobniki swojego gatunku. Zdjęcie ciężaru małych ryb Kiedy molinezja ma małe rybki nie trzeba jej specjalnie zmieniać karmy. Przeważnie kupne suche płatki lub granulki mają białka więcej, niż nasze molinezje potrzebują. Jeżeli chcemy dodawać witamin, to tylko te do moczenia karmy. Ich przyswajalność jest największa. Ciąża molinezji nie jest tak newralgicznym momentem jak u ssaków, bo matka stanowi bardziej inkubator niż czynny element organizmu (nie karmi). Zdjęcie tego ciężaru poprzez poród jest wyłącznie kwestią utraty wagi. Gdy mała rybka będzie już pływała swobodnie możemy jej podawać nauplie artemii lub specjalnie suche pokarmy dla narybku. Pilnujmy tylko, żeby nie przesadzić z ilością, bo czyszczenie czarnego podłoża akwarium przy potomstwie black molly może okazać się trudnym wyzwaniem. Jak przebiega ciąża molinezji krok po kroku, czyli ciąża u ryb molinezji i poradnik, jak wygląda ciąża u molinezji Jednokrotne zapłodnienie samicy molinezji przez samca może dać wiele miotów, więc przygotujmy się na to, że po jednym wypuszczeniu młodych będą kolejne i kolejne. Mniej liczne, ale i tak warto zaplanować, co zrobimy z większym rodzeństwem, gdy pojawi sią kolejna mała rybka. A może zainteresuje cię także ten artykuł o hodowli molinezji żaglopłetwej? Polecane akcesoria do akwarium - ceny internetowe! Molinezja a inne ryby Kiedy chcemy prowadzić hodowlę na większą skalę, powinniśmy trzymać molinezje same bez innych ryb. Najlepiej oddzielić samice „w ciąży” do kotnika, w którym będą na tyle duże dziurki, że młoda rybka akwariowa ucieknie na zewnątrz - do pustego akwarium. W praktyce akwarium hodowlane nie wygląda najpiękniej i rzadko kto decyduje się na taką formę utrzymania ryb. Procedura jest taka sama niezależnie od tego jakie rodzaje molinezji chcemy hodować. Kiedy planujemy odchować tylko trochę potomstwa, możemy zrobić odwrotnie. Odławiać młode do kotnika (siatkowego) ochraniającego je przed dorosłymi rybami pływającymi w akwarium. Młode mogą też przeżyć w wystarczająco dużym akwarium, jeżeli damy do niego dużo wgłębki, mchów i gęstych roślin, gdzie młode będą mogły się schować. Żółte rodzaje molinezji trudno ukryć, bo widać je dobrze nawet w gęstych roślinach. Przy akwarium wielogatunkowym, gdzie pływa na przykład zwinnik latarnik lub zwinnik czerwonousty, jest mała szansa na odchowanie młodych. Aktywne i szybko pływające ryby będą wyjadały małe molinezje i nawet gdy trochę podrosną, mogą stać się smacznym kąskiem dla innych. Nie ma tu znaczenia, czy to molinezja marmurkowa, żaglopłetwa, czy żółta księżycowa. Temperatura wody a czystość w akwarium Nie trzeba się wyjątkowo starać, aby w naszym akwarium z black molly pojawiła się mała rybka. Jeżeli parametry wody będą odpowiadały dorosłym rybom, to i małe dadzą radę. Woda może być bez soli lub lekko zasolona (zasolenie ma znikomy wpływ na rozród). Optymalna temperatura wody to 26 stopni, a pH 7,5 jak przy zwykłej wodzie kranowej. Najważniejsza i kluczowa jest czystość wody. Rozmnażanie tych ryb jest wyjątkowo łatwe. Z racji specyficznego sposobu na rozmnażanie, jakie ma ta ryba akwariowa, należy pilnować, żeby w wodzie nie było za wiele bakterii. Ich namnażanie może powodować choroby dorosłych ryb i narybku. Moment, gdy musimy poprawić higienę zbiornika możemy rozpoznać po tym, że ryby przeginają się wpół lub pływają zanosząc się na boki. Czarna molinezja może mieć jasne obrzeża łusek. Kiedy już pojawią się małe rybki musimy uważnie przyglądać się ich budowie. Gdy będzie widać, że mają wygięty kręgosłup lub inne deformacje ciała, nie można ich rozmnażać dalej. To niewątpliwa wada odchowu w kotniku. Kiedy młode nie są odseparowane od dorosłych, rodzice zjadają te sztuki, które mają wady budowy. W kotniku takie rybki mogą uciec od dorosłych i dalej się rozwijać. Molinezja (szczególnie black molly) to bardzo popularna ryba akwariowa. Często przy zakupie chcemy wiedzieć jak częste będzie ich rozmnażanie, ile będzie młodych i jak się nimi zająć. Przy ósmym miocie z rzędu (co 25 dni) okazuje się, że rybek jest tyle, że powoli nie starcza dla wszystkich kotników, a dorosłe nie przestają produkować nowych. Taka jest taktyka na przetrwanie tego gatunku. Musimy liczyć się z tym, że z biegiem czasu przyjdzie nam zostawić sprawę redukcji populacji samej naturze. Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dla 94,8% czytelników artykuł okazał się być pomocny
A wracają do tego jak zrobic ryba po grecku, to rybę po grecku szykujemy już od tak dawna, że faktycznie stała się ona naszym tradycyjnym daniem, które podajemy najczęściej w wigilię jako jedno z dań postnych. Jest to świetne danie, ponieważ ryba po grecku na zimno smakuje tak samo dobrze jak ryba po grecku na ciepło. Jak już
Farod Narybek Posty: 44 Rejestracja: 24 sierpnia 04, 07:34 Lokalizacja: Kalisz mieczyk w ciąży????? moja samica mieczyka hellera tuż za ogonem ma szarą plamkę , samce mieczyków jej nie posiadają czy ona jest w ciąży???????? ciosek Fish Master Posty: 1385 Rejestracja: 21 maja 04, 09:40 Lokalizacja: Chełm Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: ciosek » 24 sierpnia 04, 13:04 hm... plamka ciążowa znajduje się pomiędzy płetwą brzuszną a odbytowa, i jest raczej ciemna (przynajmniej u mojej czerwonej mieczyczki). A tak zapytam ściślej, tuż za ogonem, czyli gdzie dokladniej? Jezeli miedzy wyzej wymienionymi płetwami to bedziesz miec młode, jeżeli nie, to raczej to nie jest ciąża. Farod Narybek Posty: 44 Rejestracja: 24 sierpnia 04, 07:34 Lokalizacja: Kalisz Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: Farod » 24 sierpnia 04, 15:32 wielkie dzięki plamka znajduje sie tam gdzie napisałeś jeszcze raz dzięki i pozdrawiam ciosek Fish Master Posty: 1385 Rejestracja: 21 maja 04, 09:40 Lokalizacja: Chełm Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: ciosek » 24 sierpnia 04, 19:40 Gratuluje, mi ostatnio molinezja urodziłą i gupiczka, niestety skalary zaopiekowały się narybkiem . nie ma za co, milo jest komus pomóc w końcu Maniek Narybek Posty: 27 Rejestracja: 4 sierpnia 04, 22:22 Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: Maniek » 24 sierpnia 04, 20:42 Wy mi tu piszecie o plamlach a ja pare potow nizej wlasnie pytam oto!Wlasnie widze ze samiec niema a ona ma!Mam nadzieje ze to ciaza a nie jakas choroba!Jakie jeszcze beda objawy ciazy?? i wogole ile ona trwa?? Pozdrawiam! Hawk Fish Master Posty: 1231 Rejestracja: 20 maja 04, 12:10 Lokalizacja: Zielona Góra Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: Hawk » 24 sierpnia 04, 21:01 Maniek, to po co nowy topic zakladales skoro byl ten? 240 l10 x F1 Tropheus Moorii Golden Kazumba10 x F1 Tropheus sp. Red Ndole Red Fluorescent Maniek Narybek Posty: 27 Rejestracja: 4 sierpnia 04, 22:22 Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: Maniek » 24 sierpnia 04, 21:13 Hawk ja wczesniej zalozylem post..zobacz na date przed komentarzami ciosek Fish Master Posty: 1385 Rejestracja: 21 maja 04, 09:40 Lokalizacja: Chełm Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: ciosek » 24 sierpnia 04, 21:37 JEżeli sie nie myle to ciaża trwa od 6-8 tygodni, ale moge sie mylić. Sorry Maniek, moze nie zauwazylem twojego posty, jednak ten tytuł rzucił mi sie w oczy, tak czy inaczej chyba i tak ci pomogło. Ciąże najlepiej poznac po wyzej wymienionej plamce no i krągłym brzuchy Maniek Narybek Posty: 27 Rejestracja: 4 sierpnia 04, 22:22 Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: Maniek » 24 sierpnia 04, 22:04 no okragly brzuch to juz zauwazylem a ostatnio ta plamke..troche mnie zmartwila ale teraz sie ciesze:) Ciaza od 4 do 8 tygodni ..heh to bedzie jakis juz 3 dzien:):)Spoko dzieki!! pozdrawiam!! Spaiky Ryba Posty: 137 Rejestracja: 22 maja 04, 12:39 Lokalizacja: Częstochowa Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: Spaiky » 25 sierpnia 04, 09:55 U mieczyków ciąża trwa około 4 tygodni. Jak będzie już grubiutka i zacznie odganiać samca, szukając spokoju gdzieś za roślinkami czy filtrem to radzę odłowić ja do jakiegoś kotnika bo lada dzień będzie rodzić. Nie polecam kojców firmy sun-plast. Takich plastikowych. Po złożeniu mają na dole dzurki, którymi uciekają malutkie rybeńki do akwarium. No chyba, ze czymś te dziurki zakleisz. Maniek Narybek Posty: 27 Rejestracja: 4 sierpnia 04, 22:22 Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: Maniek » 25 sierpnia 04, 12:40 a nie moge wylowic jej porpostu do innego pojemnika?? czym najlepiej karmic narybek?? Locter Akwarysta Posty: 700 Rejestracja: 7 sierpnia 04, 02:18 Lokalizacja: Limerick Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: Locter » 25 sierpnia 04, 13:59 Najlepiej wsadź kotną samicę do małego akwa lub większego słoika i umieść tam sporo wgłębki wodnej. Kiedy młode sie urodzą będą się tam kryły przed matką-kanibalem. Kiedy zauważysz, że samica już więcej rodzić nie będzie to ją odłów. Młode możesz karmic z początku Microvitem Tropical, później dobrze byłoby siekać jakiś pokarm zwierzęcy i podawać również sparzoną sałatę. Podstawa w wychowie narybku to urozmaicony pokarm, bo bez tego rybki będą karleć i nie wybarwią się jak należy. Ciężko myśle o akwarium... Spaiky Ryba Posty: 137 Rejestracja: 22 maja 04, 12:39 Lokalizacja: Częstochowa Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: Spaiky » 25 sierpnia 04, 23:16 czywiście, że najlepiej jest odłowić do innego zbiornika kotną samicę. mieczyki rodzą się dość duże więc możesz karmić je roztartymi na pyłek płatkami i glonami, które pojawiają się w akwa. uwielbiają je. Najważniejsze aby pokarm był urozmaicony. matirex42 Ikra Posty: 1 Rejestracja: 25 września 09, 19:11 Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: matirex42 » 26 września 09, 20:20 czy mogli byście wystawic jakąś fotke z poczatkowa ciaza gupika ??? z góry dzieki [ Dodano: 26 Wrzesień 09, 21:24 ]oj sorka zgapłęm sie chce rzeby ktos wystawił fotke z początkowa ciaza u mieczyka z góry dzieki Tomek83 Aqua Rodzina Posty: 11013 Rejestracja: 11 lutego 07, 21:45 Lokalizacja: Łódź Re: mieczyk w ciąży????? Postautor: Tomek83 » 26 września 09, 20:27 matirex42 pisze:czy mogli byście wystawic jakąś fotke z poczatkowa ciaza gupika ??? z góry dzieki [ Dodano: 26 Wrzesień 09, 21:24 ]oj sorka zgapłęm sie chce rzeby ktos wystawił fotke z początkowa ciaza u mieczyka z góry dzieki O co Ci chodzi? Po pierwsze jak oczekujesz tutaj pomocy to pisz po polsku! Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości
Mam grubą pomarańczową rybkę i ona chyba jest w ciąży tak jak mój gupik.Jak wygląda ikra danio i gupika? I poproszę o dokładny opis i zdjęcia rybek w ciąży , przy porodzie i itd. w pytaniu jak wygląda ikra chodziło mi o kolor in wielkość. Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-03-21 16:46:30.
Wymagania mieczyków w hodowli domowej – roślinność, temperatura wody, oświetlenie. Możesz trzymać swoje mieczyki nawet w małym akwarium (do 60 l litrów), jednak będą one wówczas niewielkie, nie mogąc osiągnąć większego rozmiaru (przez zbyt małe akwarium). Gdy nie możesz sobie pozwolić na większe akwarium lepiej, by w
. 373721798732378764791632